wtorek, 29 kwietnia 2014

O olejach stosowanych do wewnątrz

Jak wiadomo większość z nas wie, że NNKT są dla organizmu bardzo ważne. Ich niedobór od razu odbija się na naszych włosach, skórze, paznokciach.Włosy stają się łamliwe, suche i mało elastyczne. Na skórze mogą pojawiać się zmiany! Oprócz poprawy kondycji włosów i skóry działają też obniżając poziomu cholesterolu i poprawiając stan serca i naczyń krwionośnych. NNKT wchodzą w skład błon komórkowych dzięki czemu sterują ważnymi procesami życiowymi.



Wiadomo jedząc duża ilość ryb zapewnimy naszemu organizmowi odpowiednią ilość NNKT. Albo po prostu jedząc suplementy. Ale ja znalazłam jeszcze inny sposób picie oleju. Staram się pić z dwa razy dziennie łyżeczkę oleju. Na początku odstraszał mnie smak ale teraz nie mam z tym problemu, nawet nie muszę przepijać :) Dodaję go też do sałatek, nawet chleb maczam w oliwie z oliwek !

Jakie oleje wybieram do picia?
Olejów piłam już dużo. Gdy zaczęłam się tym interesować dowiedziałam się, że wiele z nich ma dodatkowo właściwości. Tak na przykład z pestek dyni reguluje hormony ;) Mojej mamie pomógł wyrównać okres podczas gdy tabletki nie dawały rady! Z czarnuszki walczy z komórkami nowotworowymi. Jak na razie piłam:
  • oliwę z oliwek
  • olej z pestek moreli
  • olej z pestek dyni
  • olej z czarnuszki egipskiej
  • olej z wiesiołka 
  • olej lniany
  • tran
W kolejnych postach będę starała się opisywać dokładniej działanie poszczególnych olejków :) Bo one na prawdę potrafią zdziałać cuda!

niedziela, 27 kwietnia 2014

Zabezpieczanie końcówek przed rozdwajaniem

Dzisiaj chciałam napisać o tym jak zabezpieczam końcówki włosów przed rozdwajaniem :)

Moje włosy po rozjaśnianiu i farbach bardzo się rozdwajały końcówki tydzień po obcięciu nadawały się już tylko do ponownego obcięcia. Ale od jakiegoś czasu jest już poprawa!

Otóż po umyciu włosów nakładam na nie odżywkę bez spłukiwania. Zazwyczaj taką ilość wielkości ziarnka grochu. Moja ulubiona to Naturia Joanna, odżywka z pokrzywą i zieloną herbatą. Chociaż ogólnie cała ta seria jest godna polecenia. Nie obciąża włosów :)

Joanna Naturia, odżywka z pokrzywą i zieloną herbatą

sobota, 19 kwietnia 2014

Picie pokrzywy :)

Ostatnio postanowiłam zacząć pić pokrzywę na włosy. Już kiedyś to robiłam ale dość nieregularnie i nie widziałam postępów. 

Pokrzywa ma szerokie spektrum działania:
  • poprawia stan cery, paznokci 
  • wzmacie włosy nadając im połysk i blask
  • oczyszcza organizm z toksyn i kwasu moczowego
  • wzmacnia odporność- ma działanie antybakteryjne
  • zapobiega wrzodom
  • wspomaga trawienie i obniża poziom cukru 
  • świetna na zatoki
  • zapobiega chorobom układu moczowego
  • wskazana przy anemii bo zawiera dużo żelaza
  • zapobiega nadmiernemu poceniu się




  • Ale niestety jak większość ziół może też zaszkodzić dlatego nie należy jej pić gdy;

    • chorujemy na nerki, bo ma działanie moczopędne - lepiej skonsultować się z lekarzem
    • podczas ciąży - bo może powodować krwotoki do macicy
    • ona rozrzedza krew wiec jeśli stosujemy leki rozrzedzające lub obniżające ciśnienie lepiej się wstrzymać

    Jak pijemy:
    Ja dwie saszetki herbaty z pokrzywy (niestety nie mam zebranej z zeszłego roku a taka jest najlepsza) zalewam 200ml wody. Nie wrzątkiem, odczekuję chwilkę, zalewam a później przykrywam. I takie coś piję raz dziennie.

    Zaczęłam 16 kwietnia więc pod koniec maja wrzucę podsumowanie :) Zobaczymy może akurat włoski będą mi troszkę szybciej rosnąc. Boję się jedynie wysypu na twarzy ale zobaczymy jak to będzie .

    A Wy piłyście pokrzywę ? Jakie były efekty?

    czwartek, 10 kwietnia 2014

    Keratynowe prostowanie włosów

    Dawno nie pisałam ale muszę się podzielić :)

    Wyprostowałam swoje włosy keratyną, mam nadzieję, że przez to nie będą się puszyć. Pierwszy zabieg wykonałam u fryzjerki, jeżeli będą efekty kolejne mam zamiar wykonywać sama. Chciałam tylko zobaczyć jak to wygląda robienie.

    Jak wygląda zabieg
    I na początku myje się włosy specjalnym szamponem. Później nakładany jest produkt - pasmo po paśmie i rozczesujemy.Odczekujemy 20min i suszymy włosy. A kolejno pasmo po paśmie prostujemy.
    Zabieg czasochłonny - na moich włosach trwał ponad 3h :( I do tego dusiłam się  przy tym zapachu, oczy mi łzawiły. Dużo zastanawiałam się co do tego formaldehydu ale przecież w lakierach on też jest. Wiem, że szkodliwy ale nie będę go przecież często wdychać!
    Po zabiegu
    Nie myjemy włosów przez 48h. Tak samo staramy się ich nie wiązać żeby się nie odkształciły .

    Efekty
    z lewej przed - prawa po :)


    Ale było warto! włosy są odżywione, wyglądają na zdrowsze. Nie puszą się, nie marnuję tyle czasu na nie i mam nadzieję że przez to będą się mniej rozdwajać. Denerwuje mnie tylko, że przy głowie są takie oklapnięte ale mam nadzieje, że to minie z czasem :)

    Może to Cie zainteresuje? :)